Namysłów Pils
Ekstrakt 12%, alk. 6,0%
Piwo jasne, pasteryzowane
Cena: ok 2,70 zł
Browar Namysłów zainwestował ostatnio sporo w reklamę swojego Pilsa. Sporo, bo reklama telewizyjna jest dosyć widoczna – przynajmniej kilka razy na nią trafiłem. Nota bene, reklamę wyreżyserował Tomasz Bagiński: http://www.youtube.com/watch?v=PjTs2U52S5o . To skłoniło mnie do sięgnięcia po Pilsa.
Piwo ma zapach mocno słodowy. Jest jasne, bardzo przezroczyste i klarowne. Piana szybko opada do zera, trochę jej zostaje na ściankach, ale w zasadzie po kilkunastu sekundach Pils wygląda jak sok jabłkowy.
W smaku czuć głównie słód. Po kilku łykach pojawia się też goryczka, która jednak nie powala.W zasadzie smak jest dosyć łagodny jak na pilsa. Pod koniec butelki robi się już niezbyt przyjemne, jakby trochę mdłe.
Namysłów Pils nie jest złym piwem, ale jakoś przesadnie dobrym też nie jest. No i chyba specjaliści od reklamy trochę przesadzili ze sloganem “Dla tych, co się znają” (chociaż może się nie znam ;] ). Zestawienie tego hasła i takiego babola merytorycznego jak WARZENIE (nie fermentacja) piwa w otwartych kadziach woła o pomstę do nieba!
Ocena: 3/5
za pomocą Namysłów Pils – piwa, recenzje, opinie – blog Przy Piwku.
Kategoria Bez kategorii | Brak komentarzy »Dobry Wieczór z Browaru Pinta
Z okazji niedawno obchodzonego Dnia Świętego Patryka, oprócz Guinnessa Original, postanowiłem przetestować dla Was stout z naszego rodzimego podwórka. Wybór padł na Dobry Wieczór z Pinty.
Na dzień dobry (właściwie na dobry wieczór) wita nas etykieta typowo Pintowa – ładna, minimalistyczna, solidnie opisana. Przy okazji u fana ciężkiego metalu, czarny kolor etykiety dodaje +10 do zajebistości Piwo wcześniej nazywało się Wesołych Świąt i zostało przez Pintę uwarzone na święta 2011. Zmiana nazwy, z dużą dozą prawdopodobieństwa, została podyktowana chęcią sprzedaży nie tylko w sezonie świątecznym
Dobry Wieczór to stout owsiany, czyli do słodów w zasypie został dodany również owies (w tym przypadku w formie płatków owsianych). Powoduje on, że piwo jest dużo treściwsze, słodsze i gładsze w smaku niż zwykły stout.
Skład: słody Weyermann®: pale ale, Caramunich® (II), Caraaroma® (II), Carafa® (I), płatki owsiane; chmiel East Kent Golding (UK), drożdże Safale US-04.
Ekstrakt: 13,1% wag., alk. 4,5% obj.
Cena: 5,80 zł (Piwoteka w Łodzi)
Po nalaniu ukazuje się nam bardzo ładna drobna piana w kolorze kawy z mlekiem. Utrzymuje się dość długo i ładnie oblepia szło (to pewnie trochę zasługa płatków owsianych, nadających lekkiej kleistości). Kolor ciemny, prawie idealnie czarny, dopiero pod mocne światło pojawiają na obrzeżach szklanki bardzo nikłe brązowe refleksy. W zapachu zdecydowana kawa, palonka i gorzka czekolada.
To co czuć w zapachu, czuć i również po spróbowaniu. Na początku kawa pomieszana z solidną gorzką czekoladą (taką powyżej 90% kakao, czyli najlepszą). Po kilku łykach dochodzi solidna goryczka, która zostaje z nami dość długo. Piwo jest raczej wytrawne niż słodkie, jeżeli ktoś jadł wysoko procentową czekoladę, to będzie widział o co chodzi. Piwo pije się przyjemnie do ostatniego łyku, nie jest ani zbyt wodniste, ani przesadnie zapychające.
Podsumowując jest to dużo ciekawsza propozycja w stosunku do np. Guinness Draught, czy nawet Guinness Original, a cenowo wychodzi nawet taniej (co w przypadku piw Pinty jest miłym zaskoczeniem). Jeżeli szukacie ciekawego i w miarę dostępnego stoutu (dystrybucyjnie i smakowo), to z czystym sumieniem mogę polecić Dobry Wieczór. Nie miałem okazji kosztować do tej pory innych stoutów owsianych, ale jak dla mnie, nie ma się w zasadzie do czego przyczepić w tym piwie
Ocena: 5/5
za pomocą Dobry Wieczór z Browaru Pinta – piwa, recenzje, opinie – blog Przy Piwku.
Kategoria Bez kategorii | Brak komentarzy »